Skocz do zawartości

Siltech Classic Anniversary G7 M770i

Typ sprzętu: Kable Sygnałowe (interkonekty)

Producent: Siltech

Model: Classic Anniversary G7 M770i


Umiarkowany

(3/5)


(3/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet

(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 23 wrzesień 2013


(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 23 wrzesień 2013

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • + znakomita szybkość, motoryka i rozmach dźwięku
    + świetna dynamika, zwłaszcza w skali makro
    + obszerna, szeroko zarysowana scena dźwiękowa
    + dużo blasku i świeżości w brzmieniu
  • - ograniczone poczucie realizmu wynikające z braków w analityczności
    - podbicie wyższego zakresu i tekturowy charakter basu
    - braki w wypełnieniu najniższego basu, problematyczna kontrola tego zakresu
    - pewnie nieliniowości charakterystyki przenoszenia, wyczuwalne podbarwienia zarówno w obszarze dolnej średnicy, jak i przełomu środka i góry, odczuwalne zapiaszczenie
    - charakterystyka pasma przenoszenia typu loudness, podbite skraje, mało środka

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: pożyczony do odsłuchów i testów

Ile zapłaciłeś/aś?: nie kupiłem

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: nie wybrałem

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: XLO Limited Edition, Kimber KS 1130, Harmonix GP 101-SUS, Acoustic Zen Absolute, Siltech Empress Crown, Tara Labs 0,8, Cardas Clear, Wire World Gold Eclipse 5.2

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: ARC Ref. 8/3/150 + Harpia Louis

Opinia:

Kabel o nieograniczonej szybkości i rozmachu, brzmi zawsze do przodu, co na rocku może się podobać, ale na innej muzyce już niekoniecznie. Słabością Siltecha są przebarwienia w zakresie przełomu średnicy i góry oraz wybite pasmo około 80-100Hz, powodujące nieustanne huczenie basu. Pomimo subiektywnie odczuwalnej ogromnej dynamiki w całym paśmie bas jest zdecydowanie poluzowany a jego kontrola mocna problematyczna. Mnie się takie granie kojarzy z WireWorldem Gold Eclipse 5.2, przy czym ten ostatni trzyma bas zdecydowanie. Podobieństwa polegają na pewnym wyeksponowaniu przełomu środka i góry oraz relatywnemu cofnięciu średnicy. Za dużo na dole i górze pasma, a za mało na średnicy. W konsekwencji realizm przestrzenny jak i analityczność są mocno ograniczone. Na Unplugged Kultu to jeszcze wszystko jakoś grało, ale na Dianie Krall przewróciło się kompletnie:-) Dźwięk był nazbyt sztuczny, cukierkowy i generalnie techniczny. Próbując ocenić klasę dźwięku 770i; jest to pułap mniej więcej Cardasa Golden Reference oraz Kimbera KS 1120; trochę poniżej Wire Worlda Gold Eclipse 5.2 czy Tary Labs The One. Widzę jego zastosowanie jedynie przy podłączeniu do lampowej końcówki mocy o zdecydowanie ciepłym i nasyconym brzmieniu. Relacja ceny do jakości bardzo zła, cena detaliczna dystrybutora tak na oko o conajmniej połowę wyższa od podobnej klasy kabli konkurentów.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.